Elektromobilność to ogromna i wciąż rosnąca gałąź gospodarki, która jest również jedną ze strategicznych branż dla rozwoju Polski na najbliższe lata. Już teraz mamy mocną pozycję w całym łańcuchu dostaw sektora e-mobility, w naszym kraju produkowane są samochody elektryczne, baterie do nich oraz ich „serca”, czyli materiały katodowe. Aktualny obraz całego sektora można znaleźć w stworzonym wspólnie przez Polską Agencję Inwestycji i Handlu, Polską Izbę Rozwoju Elektromobilności oraz Agencję Rozwoju Przemysłu raporcie branżowym pt. „Elektromobilność kluczem do rozwoju gospodarczego Polski”.
Elektromobilność to dziedzina gospodarki, na której globalny przemysł, władze państw, organizacje międzynarodowe i świat nauki skupiają uwagę ze szczególną mocą. Oczywistym jest, że Polska ma istotny powód, by traktować rozwój e-mobility jako jeden ze swoich gospodarczych priorytetów. W naszym kraju szybko rośnie grono firm rozwijających produkcję pojazdów elektrycznych oraz podzespołów do nich i elementów infrastruktury niezbędnej do ich funkcjonowania. Szybki rozwój, kreatywność i wysoki poziom oferowanych produktów i usług polskich firm w tej dziedzinie sprawiają, że polska branża e-mobility jest konkurencyjna, a nasz kraj stanowi doskonałą lokalizację dla zagranicznych inwestorów i partnerów biznesowych – podkreśla Paweł Kurtasz, prezes zarządu PAIH.
Polska już teraz jest chociażby jednym z europejskich potentatów produkcji baterii i autobusów elektrycznych. Do dalszego rozwoju sektora, a przez to całej gospodarki, konieczne są jednak kolejne inwestycje. Opublikowany właśnie raport jest kompleksowym zbiorem informacji o sektorze, inwestycjach w e-mobility i ich wpływie na gospodarkę. Przybliża stan rozwoju branży w Polsce, najważniejsze trendy i kierunki rozwoju.
W raporcie PAIH, PIRE i ARP znajdują się również: szczegółowa charakterystyka stanu sprzedaży krajowej, eksportu, wpływu elektromobilności na PKB, zatrudnienia, działalności badawczo-rozwojowej, inwestycji, a przede wszystkim analiza szans i zagrożeń, z jakimi być może będą musieli zmierzyć się inwestorzy.
Źródło: PAIH